Jak co roku w listopadzie… czas na chwilę zwalnia bieg (ale bardzo nieznacznie), te kilka wolnych dni przypomina mi o tym, że Hulajdusza świętuje swoje kolejne urodziny. Tak jakby czwarte. W tym roku jednak podsumowania są krótkie, więcej niż powodów do radości jest w mojej głowie pytań i przekonania, że oto stoi ten mój blog na zakręcie, traci energię, popada w niepamięć. Co z nim zrobić dalej? Może Wy, najwytrwalsi czytelnicy, macie jakieś pomysły…?
Zacznę jednak od dobrych rzeczy, bo uważam, że jednym z większych sukcesów kończącego się roku była współpraca z HulaFit i konkurs, w którym nagrodą było nowiutkie hula-hoop. Ten konkurs sprawił mi ogromną radość i to, że zasypałyście/zasypaliście mnie swoimi kreatywnymi pomysłami na całkiem nowe. albo mniej znane zastosowania kółek, cała atmosfera konkursu była czymś wyjątkowym i na moim kameralnym do tej pory blogu zrobiło się tak gwarnie i zabawnie. Dziękuję za to wszystkim uczestnikom i Justynie z HulaFit, dzięki której ten konkurs był możliwy.
Druga strona medalu to zmęczona zapracowana mama, której się marzy więcej sportu i pisania. Zastanawiająca się, czy blog Hulajdusza z najniższą w 2016 liczbą wpisów ever (nie powiem ile, bo to wstyd!) to już blog gasnący, o którym zapomniało Google, z którym na facebooku wygrywają wszechobecne memy i polityka, a więc z coraz mniejszą siłą rażenia?
Wytrwali Czytelnicy nie mogą zrobić nic, żeby moja doba miała więcej godzin :) ale może mają w zanadrzu kilka motywacyjnych kopniaków?
Czytelnicy, jeśli to czytacie, napiszcie słowo od siebie.
- jakie artykuły chcielibyście poczytać na Hulajduszy jesienią i zimą 2016/2017?
- czy macie swoje ulubione kategorie? wolicie czytać, czy oglądać filmy i zdjęcia?
- chcielibyście znaleźć tu więcej porad czy raczej swobodną pisaninę z przymrużeniem oka? ciekawostki czy informacje o wydarzeniach, warsztatach?
- ręka do góry, kto chciałby wziąć udział w jakimś konkursie? :)
Będę wdzięczna za pomysły, za Wasz odzew, za głos na tak dla hula-hoop (piszcie, kto ćwiczy!).
I tyle takich urodzinowych przemyśleń. Można by powiedzieć, że Hulajdusza, jak na czterolatkę przystało, wchodzi w kryzys wieku średniego :) A może to tylko ta jesień.
PS. W ramach protestu zdjęć nie będzie :)
Background vector designed by Freepik
Jeszcze więcej o hula-hoop na Hulajdusza!!