Cyrkulacje 2025 – podsumowanie Wschodnioeuropejskiego Festiwalu Cyrku Współczesnego

Opublikowano:

Tegoroczne Cyrkulacje – Wschodnioeuropejski Konkurs Etiud Nowocyrkowych po raz kolejny udowodniły, że nowy cyrk to nie tylko akrobacje. To również przestrzeń dla sztuki, refleksji i dialogu.
Przez kilka dni Lublin zamienił się w prawdziwe centrum twórczej energii. Artyści, pedagodzy i widzowie spotkali się, by wspólnie odkrywać, jak różnorodny i żywy potrafi być współczesny cyrk.


Common Ground – Belgia / Niemcy

Spektakl „Common Ground” to doskonały przykład na to, jak rzemiosło może łączyć się z wyobraźnią. Dominowała tu akrobatyka, jednak pojawiły się także zaskakujące pomysły i nietypowe rekwizyty.
Artyści wykazali się ogromną świadomością ciała oraz przestrzeni. Co więcej, widać było, że poświęcili czas na wspólne poszukiwania i eksperymenty.
W rezultacie powstał pokaz spójny, rytmiczny i pełen energii. Momentami był też po prostu zabawny, dzięki czemu widzowie mogli odetchnąć między dynamicznymi sekwencjami.


La Folie – Estonia

„La Folie” to spektakl młodego pokolenia artystów, który ujął szczerością i bezpretensjonalnością. Był prosty w formie, ale niezwykle emocjonalny.
Tematem przewodnim była rzeczywistość mediów społecznościowych – ich siła, uzależnienie oraz wpływ na codzienne życie. Artyści, korzystając z języka cyrku, połączyli akrobatykę, żonglerkę i ekspresję ruchu.
Dzięki temu powstała historia bliska każdemu, kto zna smak cyfrowego świata.
Fundacja Sztukmistrze, która sprowadziła ten pokaz do Polski, od lat wspiera młodych twórców. Dzięki jej inicjatywom publiczność mogła zobaczyć, jak nowy cyrk rozwija się w innych krajach Europy.


Compagnie Midnight – Belgia

Dwóch artystów, kilka wiader i sporo elektroniki – to przepis na kontrolowany chaos. „Compagnie Midnight” pokazało, że w cyrku można naprawdę wszystko.
Ich występ był jednocześnie absurdalny i precyzyjny. Noże, butelki i kawiarki spadały z sufitu w najmniej oczekiwanych momentach, a mimo to każdy ruch był idealnie zsynchronizowany.
Świetne poczucie humoru oraz wyczucie rytmu sprawiły, że publiczność reagowała śmiechem i zachwytem.
W rezultacie powstał pokaz, który na długo zapadnie w pamięć. Pokazał też, że współczesny cyrk może być i kunsztowny, i autoironiczny.


Finał Konkursu Etiud Nowocyrkowych

Finał to od lat najważniejszy punkt programu Cyrkulacji. Przyciąga publiczność, artystów i całe środowisko nowocyrkowe z Polski i zagranicy.
To właśnie tu można zobaczyć, kto wchodzi na scenę, z jakimi pomysłami eksperymentuje i w jakim kierunku zmierza współczesny cyrk.

W tym roku zaprezentowano czternaście pokazów z różnych krajów. Publiczność mogła zobaczyć zarówno subtelne etiudy, jak i energetyczne występy z użyciem technologii.

  • Pierwsze miejsce: One to Many – duet akrobatyczny, który w prosty sposób połączył pomysł z interakcją. Kilka latarek, publiczność w roli świetlików i niezwykły efekt wspólnego doświadczenia.
  • Drugie miejsce: Aleksandra Sobolieva – hula-hooperka o niezwykłej lekkości, tworząca postać z pogranicza klauna i tancerki.
  • Trzecie miejsce: Mariusz Nguyen – mistrz równowagi, który łączy siłę, precyzję i taneczny rytm.
  • Wyróżnienie: Krzysztof Kostera – opowieść o relacji z drabiną, pełna humoru i emocjonalnej prawdy.

Konkurs, jak co roku, był różnorodny i inspirujący. Dzięki niemu widać, że młodzi artyści coraz śmielej łączą cyrk z teatrem, tańcem i muzyką.
W rezultacie powstają formy, które przekraczają granice gatunków i tworzą nowy język sceniczny.


Lublin – serce nowego cyrku

Nie bez powodu właśnie Lublin staje się co roku stolicą współczesnego cyrku w tej części Europy.
Cyrkulacje to nie tylko występy, lecz także warsztaty, panele dyskusyjne i spotkania branżowe.
Dzięki temu festiwal łączy profesjonalistów i pasjonatów, budując środowisko twórczej wymiany.
To wydarzenie, które inspiruje, zachęca do eksperymentów i przypomina, że cyrk może być formą sztuki na równi z teatrem czy tańcem.


Cyrkulacje 2025 – energia, emocje i wspólnota

Tegoroczna edycja pokazała, że polska scena nowocyrkowa rośnie w siłę. Publiczność dopisała, artyści zaskoczyli, a atmosfera przypomniała, dlaczego to wydarzenie jest tak wyjątkowe.
Co ważne, coraz więcej młodych twórców traktuje cyrk nie jako popis umiejętności, ale jako sposób opowiadania o emocjach i świecie.
Dlatego właśnie Cyrkulacje 2025 były nie tylko świętem sztuki, ale też dowodem, że nowy cyrk dojrzewa – z każdym rokiem coraz bardziej.

Bo magia współczesnego cyrku nie polega już na ukrywaniu sztuczek, lecz na odkrywaniu emocji.


Tekst powstał na podstawie odcinka „CRK News”

Więcej o Sara Zalewska

Studentka dziennikarstwa, komunikacji społecznej i medioznawstwa, związana z kuglarstwem od prawie sześciu lat

Podobne wpisy

Leave a Reply

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Sara Zalewska
Sara Zalewska
Studentka dziennikarstwa, komunikacji społecznej i medioznawstwa, związana z kuglarstwem od prawie sześciu lat