Lato mamy w pełni, ale o lenistwie w świecie hooperów nie ma mowy ;) Dla wielu z nas wakacje to okazja na doskonalenie warsztatu i stawianie przed sobą nowych wyzwań. Wiele razy zastanawiałam się, jak działają hula-hoopowe szkolenia indywidualne online i grupowe certyfikatowe – za granicą, bo u nas jeszcze nikt się nie pokusił, by takowe zorganizować. Co to oznacza być certyfikowanym instruktorem? Czym różnią się takie szkolenia od warsztatów prowadzonych jednorazowo przez świetne hulahooperki w ramach różnych festiwali kuglarskich? Jakie są zalety kursu, na którym można uzyskać certyfikat trenera? Zanim zapytam eksperta, szybki przegląd kursów trenerskich :)

1. HOOPNOTICA TEACHER TRAINING – Amerykańska firma, która jak mi się wydaje (chociaż nie mam na to dowodów) pierwsza wprowadziła jednostkę instruktora z certyfikatem. W szkoleniu uczestniczy się osobiście, ale nie trzeba już w tym celu lecieć do Stanów, bo Hoopnotica Europe sprowadza instruktorów i organizuje kursy na starym kontynencie.

2. HOOP LOVE CERTIFICATE: Platforma online, której autorką jest Deanne Love, jedna z najbardziej znanych instruktorek hulania. Szkolenie trwa 30 dni, zawiera materiały video łącznie obejmujące 8 godzin ćwiczeń, rozgrzewek, prostych choreografii, lekcji flow. Do tego gotowe plany zajęć, możliwość spotkania indywidualnego z Deanne i wiele wskazówek, jak stworzyć swój własny biznes.

3. HOOP BIZ SCHOOL: Kiedyś przykuła moją uwagę szkoła czystego hulahoopowego biznesu stworzona przez Larę Eastburn z Superhooper. Wyglądała ambitnie i agresywnie, i… chyba już zniknęła z internetu, szkoda.

4. HOOPGIRL: Christabel Zamor, jedna z pionierek współczesnego hoop dance również ma w swojej ofercie certyfikaty i lekcje w formie pakietów DVD.
5. ONE HOOP 1 LOVE: Elemental Hoopdance Teacher Mentorship & Certification: To kurs oferowany przez Shakti Sunfire w formie bardziej uduchowionej, trwający 3 tygodnie, z materiałami video oraz sesjami na Skypie.

6. JOCELYN GORDON I HOOP YOGINI TEACHER TRAINING: 50-godzinny kurs łączący jogę i medytację z hoop dance pod okiem charyzmatycznej joginki.

7. HOOPEMPIRE – kursy przygotowane przez Bunny Hoop Star, skierowane do instruktorów, którzy chcą pracować z dziećmi i nie tylko.

…i prawdopodobnie kilka innych, których jeszcze nie znalazłam w sieci :) Jeśli znacie kursy warte polecenia – lub odradzenia – dzielcie się nimi w komentarzach.

O tym, co oznacza bycie certyfikowanym Hoop Love Coach zapytałam Kasię Kulbowską – hulahooperkę i instruktorkę z Lublina, autorkę wielu pięknych Hoopspiracji i strony hulanie.com.

Kasia od 2013 roku aktywnie działa, jak sama mówi: rozprzestrzeniając miłość do kreatywnego ruchu oraz formę zabawy i fitnessu z hula-hoop. Zaczęła uczyć innych hulania trochę z przypadku, ale szybko poczuła, że to jest to i postanowiła zająć się hula-hoopową edukacją na szerszą skalę. A jednocześnie dokształcać się w zakresie nauczania hula-hoop. Dlatego zapisała się na kurs Deanne Love i uzyskała dyplom trenera.

O tym, dlaczego właśnie HoopLovers, opowiada Kasia Kulbowska: “Wybrałam Deanne ponieważ lubię jej styl uczenia, ponieważ poznałam ją osobiście i ponieważ jej kurs oferuje dużo rad od strony biznesu. Jest naprawdę świetnie zorganizowany i przygotowany. Poza tym Deanne oferuje mnóstwo materiałów video: jak prowadzić lekcje, warsztaty, jak robić własne hula-hoopy i tak dalej”.

Zalety takiego kursu? “Kurs z Deanne można zrobić w zaciszu własnego domu i we własnym czasie. Po jego ukończeniu ma się dostęp do wszystkich materiałów i up-datów do końca życia. Certyfikat dodał mi pewności siebie, i wiary, że to, co robiłam, robiłam świetnie. Dał mi pomysły i energię na kontynuację moich marzeń” – mówi Kasia.

Kursy internetowe na instruktora hula-hoop nie są tanie. Ceny wahają się od 500 dolarów do nawet 3 tys USD (!!) w przypadku Hoop Girl. Dlatego zwykle chcąc się dokształcić wybieramy raczej warsztaty weekendowe na festiwalach, albo ćwiczymy na youtubowskich tutorialach. Jeśli jednak ktoś myśli poważnie o założeniu hulahoopowego biznesu, warto pokusić się o lekcje u najlepszych.

“Weekendowe kursy uczą nowych trików – mówi Kasia. – Są zwykle intensywne i bardzo inspirujące. Kurs na trening nauczyciela hoop dance wymaga już od ciebie podstawowej wiedzy na temat hulania: musisz przynajmniej te parę lat lub miesięcy (non stop! :)) spędzić w kółku i zdobyć wiedzę, którą później będziesz zarażała innych. Mówimy więc o dwóch zupełnie innych rzeczach. Deanne raczej pokazuje jak uczyć podstaw hula hoop na zajęciach, jak przekazać tę sztukę innym. Jest merytoryka, są też informacje, jak robić porządne hula-hoopy :)  Na zakończenie kursu otrzymujesz filmiki z trikami na polypro i dużo flow sekwencji do wykorzystania na zajęciach i warsztatach, ale główny nacisk jest na uczenie innych i marketing własnego biznesu”.

I dodaje: “Podczas weekendowych warsztatów i festiwali możesz jednak obserwować innych nauczycieli i pakować do swojego woreczka wszystkie metody, które uznasz za wartościowe. To też jest sposób na naukę” :)

A teraz przerwa na reklamę :) Jeśli ktoś z Was postanowi pójść w ślady Kasi i zapisać się na kurs u Hoop Lovers, polecam skorzystanie z tego linka – rekomendacji:

http://hooplovecoaching.com/affiliates/idevaffiliate.php?id=105

– w ten sposób dzięki Wam Kasia może skorzystać z bonusów u Deanne Love. Wspieramy naszą hulahoopową społeczność! :)

Kasia: “Myślę, że warto jest edukować siebie po to, aby oferować  innym kursy o jak najwyższej jakości. Poza tym należę do osób uwielbiających wyzwania i uwielbiających się uczyć i rozszerzać swoje rozumienie świata. O dziwo hula-hoop pomogło mi w otwarciu się na nieznane dotychczas obszary mojego życia. Chcę się dzielić z innymi moją pasją i obserwować jak oni sami zaczynają rozkręcać swoje życie! Transformacje są bezcenne”.

CDN.

Fotografie: Tomasz Kulbowski.

Jeszcze więcej o hula-hoop na Hulajdusza!!