Witam.
W najbliższym czasie chciałbym zakupić Kij do treningu<Kręcenie,wyrzuty,kontakty>
Chciałbym znaleźć coś fajnego w przyzwoitej cenie(50-150zł) prosił bym o poradę a nie tekst typu:"za 400zł lepszy kupisz" bo niestety takiej sumy nie posiadam.
Osobiście wole dłuższe kije< pewniej mi się nimi kręci>
Też się nad tym kijem zastanawiałem, jest w bardzo podobnej cenie do tego co proponowałem i wydaje się dobrze zrobiony.
Dzięki za pomoc.
jeśli ktoś jeszcze chce pomóc to chętnie posłucham jego porad/opini
Kijaszka z allegro odradzam, ponieważ nie jest on wykonany z kevlaru a z tkaniny szklanej a z doświadczenia wiem, że owa tkanina pali się krótko i nie daje tak dużego ognia jak kevlar
Polecam Ci kijaszka z kuglarstwa http://kuglarstwo.pl/sklep/p179,kij-dlu ... 5-5cm.html na drugim miejscu kij, który ty upolowałeś http://kuglarstwo.pl/skle...tuba-100mm.html
Mi osobiście lepiej kręci się kijaszkami z katedralkami
Jeśli dopiero zaczynasz z kijem i ma byc do treningu to ja proponuje nabyc rurke aluminiowa 20 mmx1,5m (a jeszcze lepiej na 2mm), obciążyc jej końce (np guma z detek rowerowych), koncowki zatkac plastikowymi zatyczkami i kupic sobie w sklepie sportowym owijke do rakiet tenisowych (do 15 zł za 3). Do tego wkręty żeby guma się nie przesuwała i taśma izolacyjna. Koszt do 30 zł, dętki rowerowe znajdziesz w serwisach rowerowych, poproś żeby ci zostawili kilka (dwie powinny wystarczyc) bo i tak zwykle je wyrzucają.
EDIT:
Dodam jeszcze że 60cm kevlaru na końcu to dosc mały ciężar na końcówce, przy cięższym stylisku 22mm. Wszystko inne ok, ale do kontaktu na początek może byc niewygodny. Przydałby się 1m na koniec.
A rękojesc przy 150 cm i kontakcie fajnie żeby miała chociaż 70 cm. W swoim kiju mam dokładnie 83 cm
Wprawdzie nie będzie to mój pierwszy raz gdy kręcę kijem gdyż obroty w pewnym stopniu opanowałem(w zimę zostają mi do ćwiczenia tylko obroty,gdyż o kontaktach i podrzutach mogę a razie zapomnieć... . W kurtce trudno nauczyć się obracać prowizoryczny kijek), lecz do poziomu jaki chciałbym uzyskać jest daleka droga a bez dobrze dobranego sprzętu to o kontynuowaniu mojej małe pasji mogę zapomnieć.
Chyba was posłucham i wybiorę te kij z katedralkami. Widać po waszych wypowiedziach, że znacie się a rzeczy
Dziękuje za fachową pomoc przy wyborze kija do treningu.
Jeśli na forum są same takie osoby jak wy to widzę, że długo tu zabawie
A tak na Marginesie "Baku" kiedyś miałem identyczny nick w Cs< co ja gadam... jeszcze taki mam ^^>
Dzięki za link. Sporo się dowiedziałem na temat różnicy pomiędzy kijami.
Lecz z tych 2 co są na stronie kuglarstwo.pl chyba jednak wybiorę ten z katedralkami.
Osobiście wole cięższe kije które będą się trzymały ręki
Mam jeszcze 1 małe pytanie czy większa ciężkość będzie miała duży wpływ na szybkość wykonywania obrotów czy nie będzie miało to znaczenia??
Nie będę ukrywał, że lubię sobie czasami szybciej pokręcić kijkiem
Takie jedno małe ale: ten kij z tubkami ma napisane w wadze 630g. Mam kij z takimi samymi parametrami (tak sobie myślę, że pewnie to to samo) od FireFactory i waży on 820g.
Do kontaktów jest dobry, zwłaszcza, że owijkę zwyczajnie można sobie przerobić, żeby była dłuższa
A skoro już temat o kijach treningowych, to miał ktoś styczność z takim czymś: http://zonglerka.pl/store/show/Fk14 ? Trochę mnie korci, żeby sobie kupić tylko się boję, czy po tygodniu go nie rozwalę
Chętnie bym ci pomógł, lecz jeszcze dostatecznie się na sprzęcie nie znam, a w błąd wprowadzać nie chce
Przepraszam, że tak mące lecz znalazłem jeszcze 1 kij Dzięki opisowi Yameso .
Jest to kij o nazwie Darth Vader który dosyć ładnie się prezentuje. http://www.zonglerka.pl/store/show/DV1
Czy ten kij będzie lepiej sprawował się w praktyce od mojego pierwszego faworyta a dokładnie http://kuglarstwo.pl/sklep/p179,kij-dlu ... 5-5cm.html?? z tego co zauważyłem łatwiej było by na nim wyznaczyć środek co jest sporym pulsem trenując kontakty. Kevlar na całej długości kija to chyba też spory "+"
Za pomoc będzie wdzięczny
kamso pisze:Kevlar na całej długości kija to chyba też spory "+"
Przecież żaden w tych kijów nie jest całopalny.
Ten ostatni różni się tylko pomalowaną na czarno rurką, która, zwłaszcza jeśli dopiero się uczysz, ma szansę szybko się poobijać i nie będzie już tak ładnie wyglądać. Za to jest sporo droższy.
Kij treningowy FF miałam kiedyś w łapie i z tego co pamiętam robił wrażenie całkiem solidnego. Ale wiadomo, że jak np. przywalisz w krawężnik to zedrzesz tą kolorową folię.
basil, ja mam cztery kijaszki tego typu http://zonglerka.pl/store/show/Fk14 ale szczerze to chyba kręciłem nimi może z 10 razy i rzuciłem w kąt Kije są dla osób, które chcą się pobawić lekkim sprzętem, więc nie dla mnie taki produkt...
Kij jest wytrzymały, więc nie musisz się martwić czy go rozwalisz;)
Ćwicz na miękkiej powierzchni i z dala od krawężników a będzie dobrze
Patrze na ceny, lecz nie znam się na kijach jeszcze i szukam w miare dobrego sprzętu. Wole dołożyć kilka zł i mieć kij na lata niż kupić za tanie pieniądze i po miesiącu będzie do wyrzucenia< mówię ogólnie>
Po waszych radach jednak zostanę przy tym za 128 zł jeśli niczym się prawie nie różnią.
Jutro jeszcze odwiedzę sklep sportowy w nadziei, że będą jakieś kijki które będę mógł zobaczyć i dopasować do siebie, a jak nie znajdę to zamawiam przez internet
Dziękuje jeszcze raz za pomocne wypowiedzi
Jutro jeszcze odwiedzę sklep sportowy w nadziei, że będą jakieś kijki które będę mógł zobaczyć i dopasować do siebie, a jak nie znajdę to zamawiam przez internet
W sportowym chcesz kupić kij do fireshow? ciekawe...
To ja radzę Ci już zamawiać przez Internet ten sprzęcik http://kuglarstwo.pl/sklep/p179,kij-dlu ... 5-5cm.html jesteś początkującym moim zdaniem będzie najlepszy z typowanych przez Ciebie A do treningu owiń sobie go otuliną termoizolacyjną i powinien wystarczyć na pare lat
@Yameso
Mam dokładnie ten kij : http://crazytoys.pl/p37,kij-z-kevlarem- ... -1-5m.html a przed napisaniem posta zważyłem dla pewności jeszcze raz, a waga chyba działa dobrze bo na inne produkty się zgadza dokładnie z podawanymi. Na końcówkach mam takie woreczki, ale one ważą mniej więcej 15 g (teraz ważone). Może mi się udał taki kloc, ale jak porównywałem z kijem znajomego (też właśnie ten), to mi się raczej podobnie wagowo wydawał.
A co do tego treningowego, to chyba sobie coś pokombinuję, z bardziej customem
Raczej ma to znaczenie... Dla porównania, żeby lepiej zrozumieć, spróbuj zrobić jakikolwiek kontakt aluminiową rurką (bez dociążenia), a potem owiń na końcach rurkę dętką i spróbuj ponownie... Jak na moje, to wszystko robi się łatwiej dociążonym kijem... Taka różnica
Może nie sprecyzowałem. Sytuacja jaką opisujesz, to po prostu dodanie wagi - dlatego jest lepiej, temu nie da się zaprzeczyć, ale jeżeli kij jest wykonany z tworzywa i waży powiedzmy 800 g to będzie gorszy od rurki, której waga jest na końcówkach?