Monocykle z allegro czyli tzw bezfirmówki

[NJ]

Chciałbym, żeby to był temat o wszystkich rodzajach monocykli bezfirmowych, które to można licznie kupić na allegro.pl, ebay.com czy na innych serwisach aukcyjnych.

Jakie są Wasze doświadczenia z takimi unicyklami? Żeby wyglądało to przejrzyście:

1. Za ile i gdzie kupiłeś takie mono
2. Krótka charakterystyka rowerku
3. Czego się na nim uczyłeś
4. Jak długo Tobie wytrzymał
5. Co się w nim popsuło
6. Czy teraz kupiłbyś minimum qu-ax'a na początek

[mod]Myślę Basie, że będzie to jakiś porządny temat, w którym będzie zgromadzone dużo informacji o przeżyciach ludzi na tych bezfirmówkach to może by tak przykleić? [/mod]

[Yoghurt]

To może ja zacznę
1. Gdzieś w Austrii (nie wiem dokładnie gdzie, bo znajomy mamy skądś sprowadzał) za 50 euro. Mono jest firmy tchibo(jak ta kawa) i sądzę, że da się to coś kupić w Polsce, w sklepie Tchibo właśnie.
2. 20", okrągła korona widelca, ogólnie sprawia wrażenie mało wytrzymałego....
3. Jeździć
4. Wytrzymał rok(nie liczę wymienianych dentek)
5. Poluzowała się korba i wytarła kwadratowe wejście przy piaście. Po spawaniu służy do nauki "nowych"
6. Tak
Pozdrawiam!

[czerlik]

ad. 1. 147 zeta z allegro.pl
ad. 2. 20" taki zwykłe szosowe mono, które nawet nazwy nie ma pewnie gdzieś jest ukryty napis "made in china" ale jeszcze nie wiem gdzie
ad. 3. podstawy, czyli jazda do przodu i tyłu
ad. 4. mam go od lutego i jeżdżę nim nadal codziennie praktycznie
ad. 5. siodło jest oderwane od ćwiczenia podskoków próbowałem to już spawać i wstawiać kawał blachy ale niestety trzymała tylko kilka dni ta prowizorka
ad. 6. TAK! jakbym znał prędzej kogoś kto jeździ na mono i by mi doradził właśnie qu-ax'a to na bank bym kupił

[GreeeG]

1) prawie 200pln z allegro

2)srebrne małe co ma strasznie niewygodne siodło

3)jazda do przodu (w tył to tylko upadki na tyłek)

4) pol roku teraz to najgorszemu wrogowi bym go za darmo nie dał

5) po 1 jak przyjechał juz miał detke z 2 łatami (fajnie się wsciekłem) po 2 siodło twarde wrzynajace się nie powiem gdzie... 3 stopki przy korbach zaczeły się rozpadac... 4 koło się łatwo zginało zygzak z koła ze lepiej nie mowic 5 łozyska przy kole zaczeły skrzypiec - mimo ze smarowałem to nic nie pomagało...

6)szczerze to nie wiem... ale chyba tak bo lepiej najwyzej dokupic poobijany uchwyt niz wywalic kase na takie smiecie

[Malcolm]

1. Za 140 zł z allegro
2. Ponoć "sprowadzony" z niemiec, używany, srebrny "no name"
3. Jazda do przodu, balans w miejscu(w trakcie )
4. Jak narazie to 3 miesiące, a ile wcześniej był używany to trudno powiedzieć.
5. Odpukać jeszcze nic
6. Tak, ale tylko crossa, bo na standarda czy luxusa było by szkoda kasy

[kret512]

1) za 180 zł z allegro
2) jak przystało na bez firmowy sprzęt (niby miał naklejki "Terra Bikes" ale je zerwałem) niczym szczególnym się nie wyróżnia, jest srebrny i ładnie błyszczy
3) jeździć w przód
4) ile wytrzymał?? Ale to przed tym jak musiałem go pospawać czy już po tym?? Bo zepsuł się już po ok 8 godzinach jazdy, pospawałem go i dotychczas może przejeździłem na nim jeszcze kilka godzin i się trzyma...
5) piasta się popsuła (pedały kręciły się niezależnie od koła)
6) zdecydowanie TAK!!

[Bakalak]

1) Na Allegro oczywiście za około 200 pln
2) 20" cała srebrna, błyszcząca. Strasznie niewygodne siodełko.
3) Wsiadać bez pomocy. Ogólnie całkiem sprawnie jeździć oraz skoków.
4) Chyba z 3 miesiące- jak zacząłem skakać z większych wysokości niż krawężniki to się rozleciał
5) Korby nie wytrzymały Poza tym same pedały też się powyginały. Do tego jeszcze opona się masakrycznie szybko ścierała
6) Potem kupiłem QU-AXa Luxusa i też go zajeździłem... Gdybym tylko wiedział to kupiłbym teraz od razu CROSSa albo KH

[Świniaz]

1. 200zł na allegro
2.20``, "okrągły" widelec, niebieski, siodo całkiem wygodne na dłuższe wojaże, ale do trików za szerokie
3. jeździć do przodu, do tyłu, bez siodełka, wsiadać, pokonywać krawężniki i mniejsze schodki
4. 11miechów z naprawami w stylu spawanie korb z kołem
5. rozsprzeglenie napędu, ułamanie korby
6. qu-ax profi, nie żałuję

[Kolek]

1. 35 euro na ebay.de
2 20 cali okragly widelec, okragla rama, sebrno-czarny, siodlo twarde ale wygodne
3. jezdzic do przodu i do tylu, skakac do przodu, tylu i na boki, wahadlo
4. 5 miesiecy
5. jeden raz wymieniane pedaly
6. TAK jak bylby za darmo

[Macieq666]

1. 100pln na allegro
2. 20 cali, "okrągły widelec, srebny, chromowany, plastikowe pedały,siodełko dośc wygodne
3. Głównie podstaw
4. Jeżdże nie długo(ok 2 tyg)
5. W jednym pedale gwint się zepsuł i opona się przedarła
6. Tak,ale gdybym miał więcej kasy

[Demooon]

1. 100PLN allegro
2. 18" okrągły widelec, chromowany, plastikowe pedały, siodełko wygodne
3. Podstawy
4.narazie trzyma się 3 tygodnie
5. rozkręcenie korb i zmiana pedałów
6. tak, ale nie mam tyle kasy

[con3x]

1. Allegro, niecałe 200zł z przesyłką.

2. 20", widełki prostokątne, granatowy, plastikowe pedały, siodło dość twarde. Wygląda to tak

3. Jazda do przodu, swobodne skręcanie, skakanie na wysokość >30cm, zeskakiwanie z ~40cm

4. Niecałe 2 i pół miesiąca. Ostatnie pół miesiąca to głównie skoki na w/w wysokości.

5. Na początku połamały się końcówki od pedałów (szczegół). Następnie po zaczęciu skakania padł korbowód (przy mocniejszym stąpnięciu występował jałowy ruch pedałów), ostatecznie !wygięły się końcówki piasty na których osadzone są korby!

6. Nie kupił bym, ponieważ w/w mono rewelacyjnie sprawdzał się przez ten czas. Nauczyłem się na nim więcej niż wyczytałem, że można robić na no-name i przekonałem się że warto inwestować dalej. Planuję zakup koxx-one'a, więc QU-AX był by niepotrzebnym wydatkiem.

[jest_dobrze]

a może lepiej byłoby kupić gdzieś na jakimś Flohmarku, np. w Niemczech (Münster). Ja swój tam kupiłem za 35 € i do dziś jeżdże...

[con3x]

Mowa dokładnie o tych samych monocyklach.
Wuj, żeby udowodnić mi, że też nauczy się jeździć na monocyklu wyczaił używany mono sprowadzony z niemiec za 35zł

[sabinosa]

mb

[Grace]

qu-ax to nie bezfirmówka

[mojelinoleum]

1. za 70 lub 60 zł na "Młynie Sułkowice" we Wrocławiu
2. 20 cali, siodełko bez uchwytu
3. to mój pierwszy ( i jedyny do tej pory) monocykl. Nauczyłem się na nim jeździć, zjeżdżam z krawężników, nic więcej.
4. wytrzymuje już prawie rok. Jeżdża po kilkanaście minut 2-3 razy w tygodniu, czasem jeżdżą z nim do pracy. 1,5 km do tramwaju i z 1km z trmwaju do biura.
5. Pedały skrzypią
6. Wsiadłem kiedyś na firmowy monocykl, i już wiem że nauka na nim trwała by krócej, ale chyba na poczatek, tak dla zabawy nie zainwestowałbym kilkuset zł.